Porównanie technologii

Autor : Leria | Data : 20.08.2021

Nie ma co ukrywać - XXI wiek to epoka, w której nieobce jest powszechne wykorzystanie energii elektrycznej. Otacza nas ona zewsząd, bo to właśnie za jej pośrednictwem mamy możliwość korzystania z technologicznych dobordziejstw - komputerów, smartfonów, zaawansowanych urządzeń czy wreszcie powszechnym dziś oświetleniem. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę z tego, kiedy i w jaki sposób powstały akumulatory oraz jak zmieniła się ich konstrukcja w przeciągu lat. W poniższym tekście możecie przeczytać o tym, kiedy powstały pierwsze akumulatory oraz czym różniły się od współcześnie używanych urządzeń. Zachęcamy do lektury!

Od czego wszystko się zaczęło?

Wszystko tak naprawdę zaczęło się od dwóch wynalazców, którzy są dziś niezwykle znani - jeżeli nie bezpośrednio z historii, to z codziennego nazewnictwa. Mowa o Alessandro Volcie oraz o Luigim Galvani. Od pierwszego z geniuszy wzięła się jednostka napięcia elektrycznego, a drugi znany jest z osławionego ogniwa galwanicznego. To właśnie oni mieli ogromny wpływ na zbudowanie pierwszej, nieco prymitywnej baterii. Był to tak zwany stos Volta, składający się z naprzemiennie ułożonych płytek pokrytych miedzią oraz cynkiem, pomiędzy którymi ulokowano nasączone kwasem szmatki. Dzięki temu odkryciu zrozumiano, że niektóre ciecze wchodzą w reakcje chemiczne z metalami. Co ciekawe, pierwsze akumulatory na bazie ołowiu udostępniono do powszechnego użytku w 1866 roku, poprzez wynalezienie przez Siemensa generatora. Nieco później, bo w 1881 stworzono pierwsze auto elektryczne z akumulatorem ołowiowym, pozwalającym na przejechanie do około 40 km prędkością 14 km/h. Jak widać, historyczne ogniwa nie należały do najwydajniejszych, a dodatkowo początkowo można je było użyć wyłącznie raz ze względu na brak możliwości ponownego naładowania.

Rewolucyjne lata 90. i współczesność

To właśnie w ostatniej dekadzie XX wieku stworzono pierwsze akumulatory litowo-jonowe używane po dziś dzień w różnego rodzaju urządzeniach, a nawet w uznanych autach elektrycznych firmy Tesla. Udoskonalone zostały także leciwe już konstrukcje kwasowo- ołowiowe, dzięki czemu powstał na przykład akumulator żelowy 12V 100 Ah. Są one często wykorzystywane, ponieważ pozwalają na maksymalne rozładowanie wiele razy bez późniejszych strat efektywności oraz pojemności po ładowaniu. Ponadto zminimalizowano szkodliwy wpływ na zdrowie spowodowany generowaniem trujących gazów. Do ponownego naładowania może posłużyć prostownik do akumulatorów żelowych, a nawet ładowarki fotowoltaiczne. Innymi słowy, są wydajniejsze i bezpieczniejsze od swoich protoplastów. I oczywiście mniej awaryjne. Gdyby nie wielcy wynalazcy, nie moglibyśmy dziś wykorzystywać elektryczności tak powszechnie, jak ma to miejsce w XXI wieku. Jeśli chodzi o różnice, jest ich naprawdę bardzo dużo - w grę wchodzi zarówno wydajność, wytrzymałość, bezpieczeństwo, jak i cena czy dostępność. Przykładem mogą także być akumulatory marine przeznaczone do łodzi lub jachtów. Są niezwykle innowacyjne, ponieważ je wzmocniono i uszczelniono, aby nie doprowadzić do wycieku zawartych w nich substancji, a dodatkowo zostały zabezpieczone przed działaniem słonej wody, prowadzącej do łatwego uszkodzenia ze względu na korozję.

powrót do wszystkich wpisów ↵